Islandia staje się bezpieczną przystanią dla górników kryptowalut

Islandia sercem europejskiego miningu kryptowalut

Islandia okazała się atrakcyjnym krajem do wydobywania bitcoinów w obliczu rosnących cen energii elektrycznej i presji ze strony organów regulacyjnych w innych krajach europejskich, a także w Stanach Zjednoczonych.

Potencjał przemysłowy wyspy jest prawie w całości zasilany energią wodną i geotermalną. Górnicy wykorzystują tę moc do swojego sprzętu.

Islandia przyciąga górników nie tylko odnawialnymi źródłami energii, ale także chłodnym klimatem, który jest atrakcyjny dla przeciążonych centrów danych.

Dopóki nie pojawiło się wydobycie, zdecydowana większość energii elektrycznej na Islandii nie była sprzedawana” – mówi Daniel Jonsson, dyrektor generalny GreenBlocks, islandzki dostawca centrów danych.

Jonsson stwierdził, że w kraju występują nadwyżki energii elektrycznej, których lokalne fabryki i gospodarstwa domowe niechętnie kupują.

Kolejną zaletą „islandzkiego systemu elektroenergetycznego jest jego całkowita izolacja od reszty świata, chroniąca przed globalną inflacją i rosnącymi cenami energii elektrycznej”. Stwierdzono to w raporcie badawczym dostawcy usług wydobywania kryptowalut Luxor Technologies.

Luxor szacuje, że islandzki przemysł wydobywczy bitcoinów zużywa około 120 MW. „Licząca 370 000 mieszkańców Islandia jest najludniejszym krajem wydobywającym bitcoiny na świecie.”

W maju okazało się, że w obliczu rosnącej presji ze strony amerykańskich organów regulacyjnych nowojorska firma wydobywcza Bit Digital rozbudowuje swoją infrastrukturę na Islandii.

Wcześniej we Francji poinformowano, że firmy kryptograficzne, które wyjdą z niepewności związanej z przepisami, będą mile widziane we Francji. 74 firmy, w tym giełdy Binance i Bitstamp, otrzymały już rejestrację w tym europejskim kraju. Władze francuskie spodziewają się, że liczba przedsiębiorstw wzrośnie do 100.

Comments (No)

Leave a Reply