EBC News podaje, że na Tajwanie aresztowany został górnik kryptowalut.
Pan Yang, oskarżony wydobywca, miał podczas swojej działalności wydobyć ponad 14,5 mln USD.
Nie było by w tym może nic zadziwiającego, gdyby nie fakt, że do tego celu nielegalnie używał energii elektrycznej.
‘Nieopłacony’ rachunek opiewał na ponad 3,2 mln USD. Do tego celu górnik potrzebował aż 17 kopalni kryptowalut.
Kafejki internetowe czy sklep z lalkami?
Yang wynajmował pomieszczenia w budynkach w różnych częściach Tajwanu. W pomieszczeniach tych wykładał później fałszywe witryny sklepowe. Naśladował tym samym sklepy z dziecięcymi zabawkami i kafejki usług internetowych. Następnie, za pomocą wyspecjalizowanych elektryków poprowadził zasilanie całego budynku do swoich ‘sklepów’. Liczniki energii elektrycznej nie wykazały zatem niczego wyjątkowego w zużyciu prądu w jego kopalniach.
Całe przedsięwzięcie ujrzało światło dzienne, gdy dostawca prądu (Taiwan Power) zauważył coś dziwnego w zasilaniu jednego ze sklepów Yanga.
„Grupa zwerbowała wyspecjalizowanych elektryków, którzy zdolni byli włamać się do zabezpieczonych liczników. Robili to w celu dodania prywatnych linii zasilania do swoich wydobywczych kwater. Wszystko zaplanowane było tak, by faktyczne zużycie ominęło liczniki, a złodzieje cieszyli się darmowym prądem.”- mówi Wang Chang, wiceszef Tajwańskiego Biura Śledczego.
Nieopłacone rachunki
Kradzież energii elektrycznej w celach wydobywczych to w Chinach istna plaga. Pomimo pojawiających się wciąż represji rządowych i nowych regulacji, popularność miningu nie maleje. W kwietniu tego roku chińska policja konfiskowała ponad 600 urządzeń wydobywczych. Była to największa w ostatnich latach akcja nielegalnego pobierania energii elektrycznej do zasilania koparek kryptowalut. Grupa z Tianjin działała dokładnie w ten sam sposób co pan Yang i dokładnie w ten sam sposób została zdemaskowana.
W międzyczasie chiński gigant wydobywczy, Bitmain, planuje zwolnić co najmniej 50% swojej załogi. Fakt zwolnień wynika z przedłużającego się Bear market. Źródła podają również, że Bitmain może planować sprzedaż znacznej części Litecoin’ów (LTC) i Bitcoin Cash (BCH) w celu sfinansowania swoich dotychczasowych kontraktów.
Wiadomości tego rodzaju wywołują w środowisku znaczne poruszenie. Rynek kryptowalut ostatnimi czasy targany jest z każdej strony informacjami o spadkach cen czy masowych zwolnieniach. Dodatkowo, wiadomości o pojawiających się coraz częściej nielegalnych kopalniach nie poprawiają nastrojów potencjalnych inwestorów.
Comments (No)