Hype na PEPE: pozytywne i negatywne konsekwencje dla Ethereum

Co jakiś czas w świecie krypto dochodzi do sytuacji, w której jakiś meme coin zyskuje tysiące procent wartości. Z jakiegoś powodu te kryptowaluty nagle rosną, prawdopodobnie częściowo z powodu nagłego FOMO. Jednak popyt na meme coiny ma też inne konsekwencje niż tymczasowo rosnące ceny – np. w sieci Ethereum.

Mechanizm spalania Ethereum jest żarzący się

Jednym z pozytywnych efektów jest fakt, że ilość spalanych ETH odnotowuje duży wzrost. W ciągu ostatnich 24 godzin niszczono średnio 6,15 ETH na minutę.

Aby uzyskać wyobrażenie o tym, ile to faktycznie jest, możemy spojrzeć na tempo spalania w przeszłości. Analityk Kaleo podzielił się obliczeniami i doszedł do następujących wniosków:

W skrócie, 21% całkowitego ETH, które kiedykolwiek zostało zniszczone, zostało zniszczone w ciągu zaledwie 3% dni od Merge. Ten bezprecedensowy wzrost wynika ze zwiększonej aktywności w sieci Ethereum.

Im więcej jest transakcji, tym więcej jest spalane. W takim przypadku wzrastają koszty transakcyjne, a tym samym ilość ETH kwalifikująca się do zniszczenia przez mechanizm burn.

Koszty transakcyjne Ethereum również rosną

Przy wspomnianym wyżej tempie wypalania, z obiegu znika średnio 5,5 ETH. Zasoby więc się kurczą, co jest generalnie pozytywnym znakiem. Jednak nie wszystko jest pozytywne w trendzie na meme coiny. Powoduje on bowiem również wzrost opłat transakcyjnych.

Podczas gdy średnia cena gazu (opłata transakcyjna) jeszcze na początku kwietnia wynosiła 25 dolarów za transakcję, obecnie wzrosła ona do obecnego poziomu 86,50 dolarów. Tak więc na wypadek, gdybyś zastanawiał się, dlaczego wysłanie transakcji za pośrednictwem Ethereum jest obecnie tak drogie. Winowajcami są Pepe (PEPE) i inne kryptowaluty meme.

Comments (No)

Leave a Reply