Cena bitcoina osiągnęła dziś około 30 400 USD w azjatyckich godzinach handlu, utrzymując się na skromnym plusie 0,17% w ciągu ostatnich 24 godzin. Wszstko to pomimo publikacji wielu danych ekonomicznych z Stanów Zjednoczonych.
Edward Moya z OANDA powiedział dla portalu Coindesk:
„Opublikowano dziś wiele danych ekonomicznych z USA, a kluczowym przesłaniem z tych danych jest to, że gospodarka jeszcze się nie załamała. Dynamika Bitcoina pozostaje nienaruszona, podczas gdy Fidelity dołącza również do grona luminarzy, którzy chcą uruchomić Spot Bitcoin ETF.”
Spis treści
40 000 USD za Bitcoina?
Wcześniej Moya powiedział CoinDesk TV, że bitcoin może jeszcze w tym roku osiągnąć 40 000 USD.
„Bitcoin jest notowany powyżej 30 000 USD, a inwestorzy czekają obecnie, aby zobaczyć, w jakim stopniu ten rajd może być kontynuowany. Pierwszy opór znajduje się na poziomie 34 000 USD, a jeśli otrzymamy zgodę na Spot Bitcoin ETF, dynamika instytucjonalna może podnieść cenę do 40 000 USD>”
Wydaje się to dość skromną prognozą, biorąc pod uwagę, że sama wiadomość o wniosku BlackRock spowodowała wzrost kursu Bitcoina o 20 procent. Faktyczne zatwierdzenie mogłoby więc teoretycznie również wywołać pełną hossę.
„Poważne niepowodzenia w postaci odrzucenia wniosku BlackRock o ETF mogą tymczasowo zatrzymać rajd, ale optymizm co do przyszłego zatwierdzenia pozostanie” – spodziewa się Moya.
Prawdopodobnie będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość na jakiś czas przed decyzją amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), ale bycze wydarzenia zaczynają się dość dobrze układać.
Byczy obraz dla bitcoina
Rzeczywiście, nie tylko złożenie wniosku ETF przez BlackRock zapewnia obecnie wzrostowy impuls dla bitcoina. Mamy również chiński bank centralny, który pobudza gospodarkę i zapewnia dodatkową płynność w skali globalnej. Co więcej, globalna recesja wydaje się coraz bardziej pewna.
W perspektywie krótkoterminowej recesja nie byłaby korzystna, ponieważ ludzie uciekliby do pieniądza fiducjarnego. W ten sposób byliby bowiem w stanie opłacić rachunki. Jednak podczas recesji banki centralne również obniżają stopy procentowe. Gdy zaczną to robić, może to ponownie mieć pozytywny wpływ na bitcoina.
Ponadto, halving bitcoina odbędzie się już w kwietniu 2024 roku. Jeśli wszystkie te wydarzenia zbiegną się w czasie, może to stworzyć hossę o epickich proporcjach. Na razie jednak wszystko pozostaje w sferze spekulacji i zobaczymy, co z tego wyniknie.
Comments (No)