SafeMoon – historia bez happy endu
14 grudnia prawnik SafeMoon Mark Rose złożył wniosek o upadłość projektu DeFi. Token SFM zareagował gwałtownym spadkiem.
Dokumenty na podstawie rozdziału 7 amerykańskiego kodeksu upadłościowego zostały przesłane do sądu hrabstwa Utah. SafeMoon US LLC oszacowało, że jej aktywa wahają się od 10 milionów do 50 milionów dolarów, a zobowiązania – od 100 001 do 500 000 dolarów.
Jeden z użytkowników Reddita przesłał zrzut ekranu z listem rzekomo od dyrektora ds. restrukturyzacji. Zgodnie z apelem skierowanym do zespołu kierownictwo SafeMoon nie było w stanie wypłacić pracownikom wynagrodzeń przed ogłoszeniem upadłości.
„Będziesz musiał złożyć pozew […] w celu odzyskania niezapłaconych należności” – czytamy w zawiadomieniu.
W kontekście tej wiadomości token SFM spadł do 0,00005898 USD. Według CoinGecko
W marcu nieznana osoba naruszyła pulę płynności SafeMoon w łańcuchu BNB i wycofała aktywa o wartości około 9 milionów dolarów. Eksperci PeckShield zasugerowali, że błąd wykorzystany przez hakera pojawił się w wyniku wcześniejszej aktualizacji kodu funkcji spalania.
Później atakujący zgodził się zwrócić 80% wycofanych środków za zaprzestanie prześladowań.
Przypomnijmy, że w listopadzie prokuratura wschodniego dystryktu Nowego Jorku wniosła zarzuty założycielom i kierownictwu SafeMoon za oszustwa dotyczące „milionów dolarów.”
W tym samym miesiącu władze zawiesiły proces zwolnienia za kaucją dyrektora generalnego projektu Johna Caroniego ze względu na obawę przed ucieczką i „zagrożeniem dla społeczeństwa”. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd również złożyła pozwy przeciwko kierownictwu.
Comments (No)