W ciągu zaledwie jednego dnia, wskaźnik trudności wydobycia Bitcoina (BTC) wzrósł o 4,25%. To jednak nic w porównaniu z Ethereum (ETH). W przypadku tej monety wskaźnik ten, w tym samym czasie, wzrósł o około 20%.
Trudność w wydobywaniu (ang. Mining Difficulty) to wskaźnik, używany przez BTC i inne krypto. Ma on na celu utrzymanie określonego czasu pomiędzy blokami, podczas gdy moc sieci się zmienia. Zarówno Bitcoin jak i inne kryptowaluty, które wykorzystują blockchain proof-of-work, zdobywane są przez użytkowników w procesie tzw. górnictwa czy też wydobywania (ang. mining). W systemie tym górnicy- komputery obsługujące oprogramowanie kryptowalutowe- rywalizują o znalezienie nowego bloku, dodając do łańcucha najnowszą porcję danych transakcyjnych.
W dokumentach dotyczących Bitcoina napisano:
„By zrekompensować rosnącą wydajność sprzętu i zmienne zainteresowanie działaniem węzłów w czasie, trudność wydobycia uzależniona jest od ruchomej średniej, określającej średnią liczbę bloków na godzinę. Jeśli ta średnia rośnie, trudność również wzrasta.”
Wraz z dołączaniem do sieci kolejnych górników, tempo tworzenia bloków rośnie. Wraz ze wzrostem szybkości generowania bloków, rośnie trudność wydobycia. Spowalnia to jednocześnie tempo tworzenia nowych bloków stabilizując niejako sytuację w sieci.
Bloki wydane przez złośliwych górników, nie spełniające wymaganego poziomu trudności, zostaną wówczas odrzucone przez resztę użytkowników i będą bezwartościowe.
Wzrost trudności dla wydobywania obu ww. kryptowalut jest znaczny i na pewno nie wynika z przypadku. Oznacza to bowiem, że zainteresowanie ‘górnictwem’ rośnie. Liczba użytkowników rośnie, nawet pomimo nie najlepszej sytuacji na rynku. Jednak jak ostatnio wspominaliśmy, sytuacja ta może się poprawić już wkrótce.
Comments (No)