W ostatnich dniach zaobserwowano nienormalne wysokie prowizje w niektórych blokach sieci Ethereum. W niektórych blokach wartość ta przekroczyła 30 USD, a w jescze innych 40 USD, pisze Bitcoinist.
Bitcoinist cytuje badacza Coin Metrics, Nate’a Madry’ego, który zwrócił uwagę na fakt, że przy próbie wysłania transakcji zalecana opłata wynosiła ponad 40 USD. W innych blokach prowizja przekraczała 30 USD.
Analityk zauważył również, że ostatnio bloki w sieci Ethereum zostały prawie całkowicie wypełnione.
Może być kilka przyczyn tak nienormalnej wielkości prowizji. Jednym z nich jest niedawny wzrost trudności wydobycia związany z funkcją tzw. „Epoki lodowcowej”. Chociaż oczekuje się, że jego aktywacja ponownie się opóźni, generowanie bloków ETH może stać się wolniejsze.
Innym możliwym powodem są zdecentralizowane produkty finansowe (DeFi). Spadek ceny Ethereum ze 185 USD do 145 USD w ciągu ostatniego tygodnia doprowadził do likwidacji pozycji kredytowych, a także kontrakty DeFi mogą być motywowane do płacenia wyższych prowizji za terminową realizację niezbędnych działań.
Możliwe jest również, że istotną rolę może mieć uruchomienie tokenów ERC-271 dla rynku kolekcjonerskiego Gods Unchained.
Tak czy inaczej, głównym konsumentem zasobów w sieci Ethereum pozostaje stablecoin Tether. Na początku tego tygodnia glassnode zauważył, że całkowity wolumen transakcji USDT przekroczył 100 miliardów dolarów, czyli ponad 6000% od początku roku.
W porównaniu z wartościami szczytowymi w maju tego roku, kiedy obciążenie blockchain Ethereum w pewnym momencie przekroczyło 94%, teraz sieć jest używana mniej aktywnie – średnio 84%.
Przypomnijmy, na początku listopada, deweloper Bitcoin Udi Wertheimer powiedział, że w ciągu roku Ethereum przekaże TRON status wiodącej platformy dla zdecentralizowanych aplikacji.
Comments (No)