Według Glassnode, dzienne przychody z opłat transakcyjnych górników Ethereum spadły o ponad 85%, z 15 000 ETH do 1900 ETH, powracając do zeszłorocznych liczb sprzed boomu DeFi.
Spadek opłat transakcyjnych w Ethereum wiąże się z osłabieniem obciążenia sieci, ponieważ prowizja bezpośrednio zależy od popytu na transakcje na blockchainie. A na korektach rynkowych liczba i koszt transakcji naturalnie maleją. Im więcej transakcji jest dokonywanych w sieci, niezależnie od tego, czy są to transakcje z niewymiennymi tokenami (NFT), czy zdecentralizowanymi finansami (DeFi), tym mniej miejsca pozostaje na transakcje, które będą uwzględniane w każdym kolejnym bloku. Prowadzi to do wzrostu prowizji za transakcję. W związku z tym, gdy jest więcej wolnego miejsca, opłata maleje.
Jedną z przyczyn dalszego spadku opłat jest rosnąca popularność rozwiązań drugiego poziomu, które znacznie zmniejszają obciążenie bazowego blockchaina. Do tej pory średni dzienny dochód górników spadł do 1900 ETH (około 3,5 miliona dolarów) z powodu spadku aktywności DeFi.
Według analityków Glassnode, podobne liczby odnotowano przed boomem DeFi, który rozpoczął się zeszłego lata. Według Defi Pulse, w dniu 12 maja, wartość zablokowanych kryptowalut w protokołach Defi wynosiła 86 biliona USD po cenach eteru gdy osiągnęła rekordowy poziom w wysokości $ 4372. Jednak od 22 czerwca liczba ta wynosi 47,6 bln USD, ponieważ rynek kryptowalut spada, a eter spadł do około 2000 USD.
Mając to na uwadze, górnicy Ethereum zostali uderzeni podwójnie w postaci niskich opłat i niskiej ceny ETH. Według BitInfoCharts średnia opłata transakcyjna wyniosła 3,5 USD 20 czerwca, podczas gdy 12 maja wzrosła do 69,92 USD. Takich minimalnych wartości nie było od 1 stycznia, kiedy ether kosztował około 724 USD. Przypomnijmy, że w maju górnicy uzyskali rekordowy zysk, który wyniósł ponad 1,93 miliarda dolarów.
Comments (No)