Wiodące giełdy kryptowalut powinny stworzyć jeden mechanizm zatrzymywania handlu w sytuacjach awaryjnych, napisał Tushar Jain, partner zarządzający Multicoin Capital Investment Fund.
Zauważył, że to, co dzieje się na rynku „jest silnym argumentem” na korzyść jego propozycji.
Podobny mechanizm stosuje się na giełdach w USA. W tym tygodniu został uruchomiony dwukrotnie – 9 i 12 marca.
Jain napisał także, że ekosystem DeFi „prawie umarł” podczas krachu na rynku. Podkreślił, że wielu traderom nie udało się uratować funduszy z powodu przeciążenia sieci.
„Jeśli wszyscy musimy zaakceptować fakt, że kryptowaluty mogą upaść o 60% dziennie, znacznie ograniczy to użyteczność tej technologii. Jeśli może spaść o 60% dziennie, cały rynek tej technologii będzie znacznie mniejszy ”, napisał Jain.
Eric Vorhes, dyrektor generalny platformy kryptowalutowej ShapeShift, nie zgodził się z nim.
„Nie, bitcoin jako magazyn wartości nie jest martwy. Miał strasznie gówniany dzień. Nie, Ethereum i DeFi też nie są martwe tylko dlatego, że mieli strasznie gówniany dzień. W nadchodzących miesiącach świat zobaczy, co oznacza anty kruchość” – odpowiedział Vorhes.
Jain odpowiedział, podkreślając swoją obawę, że „sfera DeFi nie może być zrównoważona, jeśli cały ekosystem można wyeliminować w mniej niż 24 godziny”.
Warto wspomnieć, że kilka dużych giełd kryptowalut ogłosiło problemy w swojej pracy na tle załamania rynku.
Comments (No)