First Republic Bank to kolejna amerykańska instytucja finansowa miłująca kryptowaluty, która stanęła w obliczu kryzysu płynności. Teraz szuka pomocy ze strony społeczności bankowej i amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Amerykański First Republic, we współpracy z izraelską firmą handlową i brokerską eToro, aktywnie oferował klientom usługi depozytowe i zakupu kryptowalut za pośrednictwem regulowanych i licencjonowanych giełd.
Według magazynu Forbes, bank został zaliczony do 10 najlepszych prywatnych banków w USA przez ostatnie cztery lata z rzędu. Wśród wiadomości o zamknięciu Silicon Valley Bank i Signature Bank, bank nie wytrzymał masowego apelu deponentów, którzy wycofali z banku depozyty o wartości ponad 70 miliardów dolarów. W rezultacie kapitalizacja rynkowa banku spadła do 3 miliardów dolarów.
The Wall Street Journal donosi, że pogrążony w kłopotach First Republic Bank zwrócił się do regulatorów finansowych, społeczności bankowej i firmy konsultingowej Lazard o pomoc w rozwiązaniu kryzysu, który obejmuje sprzedaż, zmniejszenie aktywów lub dokapitalizowanie banku.
W ubiegłym tygodniu 11 banków złożyło w First Republic Bank depozyty o wartości ponad 30 mld dolarów, aby przywrócić zaufanie deponentów. Ponadto First Republic otrzymał dodatkową płynność od Rezerwy Federalnej i JPMorgan Chase, co częściowo poprawiło i zdywersyfikowało pozycję finansową instytucji kredytowej.
Kwota bailoutu nie została ujawniona przez strony. Kilka dni temu amerykańska Federalna Korporacja Ubezpieczeń Depozytów (FDIC) sprzedała Signature Bank konkurencyjnemu Flagstar Bank bez części kryptowalutowej.
Comments (No)