Credit Suisse jest na skraju upadku. Zarząd próbuje ugasić pożar

Szwajcarski bank inwestycyjny Credit Suisse jest na skraju upadku. Jest to bardzo ważna informacja, ponieważ Credit Suisse jest instytucją, która przez Radę Stabilności Finansowej (FSB) nazywana jest bankiem systemowym. Bank systemowy to bank, który w razie upadku pociąga za sobą cały system finansowy.

Zarząd próbuje ugasić pożar

Członek zarządu Credit Suisse mówi, że jego zespół przez cały weekend rozmawiał z zaniepokojonymi najważniejszymi klientami i inwestorami.

Otrzymujemy również telefony od naszych głównych inwestorów wyrażających swoje poparcie.

W ostatni piątek Credit Default Swaps dla Credit Suisse wystrzeliły w górę jak rakieta.

Credit Default Swap możesz znać ze słynnego filmu The Big Short, który opowiadał o kryzysie finansowym z 2008 roku. Są to produkty finansowe, które chronią inwestorów przed upadkiem firmy, w tym przypadku Credit Suisse. Im wyższa cena Credit Default Swaps, tym wyżej rynek szacuje prawdopodobieństwo bankructwa.

Zwolennik bitcoina Greg Foss podzielił się swoimi obawami dotyczącymi sytuacji w Credit Suisse w powyższym tweecie.

Houston mamy problem […] Credit Default Swaps dla Credit Suisse są obecnie na tym samym poziomie, co podczas globalnego kryzysu finansowego w 2008 roku.

„Credit Suisse ma silny bilans”

Szefowie Credit Suisse starają się wszelkimi sposobami uspokoić rynek. Tymczasem akcje banku spadły do ostatecznego minimum i otworzyły się dziś ponownie ze stratą 9,10 proc. Choć dyrektorzy nie zaprzeczają, że w Credit Suisse powstała sytuacja kryzysowa, to starają się uspokoić sprawę na kilka sposobów.

akcje credit suisse

W niedzielę na przykład zarząd wysłał aktualizację do klientów, mówiąc o „silnej pozycji kapitałowej, płynnościowej i bilansowej Credit Suisse”. Zmiany cen akcji nie wpływają na to” – czytamy w liście.

Prezes Ulrich Körner tak mówi o problemach w Credit Suisse:

W okresie od teraz do października będzie niewątpliwie więcej złych wiadomości. To, co bym wam radził, to zachowanie dyscypliny i trzymanie się blisko swoich współpracowników i klientów.

Co to oznacza dla bitcoina?

Oczywiście najważniejszym dla nas pytaniem jest to, co problemy w Credit Suisse oznaczają dla bitcoina i rynku kryptowalut. W zasadzie musimy poczekać i zobaczyć, jaki będzie tego wynik. Credit Suisse znajduje się na liście banków systemowych, co oznacza, że według FSB są one „zbyt duże, by upaść” i nie należy dopuścić do ich upadku. Jest więc więcej niż prawdopodobne, że jeśli będzie musiało do tego dojść, to bank centralny wkroczy, aby utrzymać Credit Suisse na powierzchni.

Podobnie jak w Anglii, gdzie Bank Anglii musiał interweniować, by ratować rynki obligacji, podobny środek musiałby zostać zastosowany w przypadku Credit Suisse. Oznaczałoby to drukowanie pieniędzy przez banki centralne w czasie, gdy inflacja jest już i tak bardzo wysoka.

Gdyby ten scenariusz się rozegrał, jest szansa, że większa grupa ludzi nagle zrozumie, że absolutna rzadkość bitcoina może stanowić ochronę przed inflacją. Jeśli jednak Credit Suisse upadnie i nie zostanie wykupiony, to prawdopodobnie czekają nas bolesne miesiące dla bitcoina.

Comments (No)

Leave a Reply